Prowadzący po pierwszej serii Aleksander Zniszczoł zajął 8. miejsce w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w Willingen. Najlepszy okazał się Andreas Wellinger. – Liderem można być albo ze względu na osiągnięcia i tutaj niewątpliwie jest nim Kamil Stoch, ale może nim też być ten, kto w danej chwili ciągnie reprezentację. I Olek Zniszczoł kolejny raz udowadnia, że jest liderem tej kadry – powiedział w magazynie Polskie Skocznie Rafał Kot, członek zarządu PZN, ekspert Polsatu Sport.
Artykuł pochodzi z tej strony.